[ Pobierz całość w formacie PDF ]
- Ale nie martw się szukaniem mieszkań. Możesz ze mną zostać, kiedy będziesz szukać
jakiegoś miejsca.
Jego twarz była ostrożnie skonstruowana gładkie rysy, usta zamknięte i opierające się
na granicy uśmiechu. Przełknęłam gulę w gardle. Naprawdę?
- A jeśli nie znajdziesz miejsca, które będzie ci się podobało, zawsze możesz zdecydować
się zostać ze mną na stałe.
168
Tłumaczenie Tracąc To przez waydale
Wyciągnęłam dłoń i odsunęłam mu włosy z czoła, bym mogła widzieć jego oczy. Czy
prosisz mnie, żebym wprowadziła się do ciebie? Nie mogę stwierdzić. Zazwyczaj jesteś
bardziej bezpośredni.
Uśmiechnął się. To byłem ja próbujący poprosić cię o wprowadzenie się do mnie bez
odstraszenia cię. Zadziałało?
- Nie boję się odpowiedziałam.
I tak było.
169
Tłumaczenie Tracąc To przez waydale
Epilog
Sześć miesięcy pózniej
Garrick
Mój wzrok zawsze był przyciągnięty do Bliss podczas tej sceny. Była śliczna i pełna
radości i wymagało ode mnie całego skupienia, abym do niej nie pobiegł. Nasza reżyserka
napisała własną adaptację klasycznego Duma i uprzedzenie i wątpiłem, że pochwaliłaby moją
własną adaptację, w której Bingley i Elizabeth kończą razem zamiast tego gburowatego pana
Darcy ego. Oczy Bliss spotkały się z moimi i chociaż powinienem płaszczyć się nad siostrą jej
postaci, moja postać była ostatnią rzeczą w mojej głowie. Przeszliśmy do formacji tańca,
gdzie ciągle ruszaliśmy się i obracaliśmy. Za każdym razem gdy mijaliśmy się z Bliss,
nawiązywaliśmy kontakt wzrokowy, muskaliśmy się dłońmi i przeklinałem kierownika
obsady, który nie zrobił ze mnie Darcy ego. Potrafiłem być gburowaty.
Zaraz po wywoływaniu aktorów przez kurtynę, znalazłem ją za kulisami i wziąłem ją w
ramiona. Garrick westchnęła w moim uścisku. Słowa wibrowały w mojej klatce piersiowej
i przytuliłem ją mocniej.
- Pozwól mi, pani, wyznać, jak gorącą cię wielbię i kocham11 wyszeptałem jej do ucha.
Roześmiała się. Mówisz to każdego wieczora po przedstawieniu.
Odsunąłem się, przesuwając policzkiem po jej. Loki wokół jej twarzy połaskotały moje
czoło. Co mogę powiedzieć? Jestem wytrwały.
Zamruczała, zaciskając usta. Wytrwały? Powiedziałabym, że pozbawiony wyobrazni.
Przynajmniej mógłbyś używać własnej kwestii.
Przebiegłem palcami po jej plecach. Czułem materiał jej gorsetu. Boże, chciałbym
zobaczyć ją w nim. Tylko w nim.
- Chcesz coś oryginalnego, kochanie?
- Tak. Jutro, oczekuję najlepszej kwestii, jaką masz, panie Taylor. Ale teraz muszę iść się
przebrać.
Oddaliła się ode mnie, idąc w stronę damskiej przebieralni. Spojrzała na mnie przez
ramię i poczułem jak te spojrzenie przeszło przez całe moje ciało. Kilka oryginalnych rzeczy
przyszło mi na myśl, żadne z nich nie mogłem wypowiedzieć na głos. Jej uśmiech zdawał się
mówić, że dokładnie wiedziała, o czym myślałem.
- Pośpiesz się powiedziałem.
11
Cytat z Duma i uprzedzenie z przekładu Magdaleny Gawlik-Małkowskiej.
170
Tłumaczenie Tracąc To przez waydale
- Cierpliwość jest cnotą, panie Taylor.
Wiedziała, że nazwisko sprawia, że szaleję. Sprawiało, że znowu czułem się jakbym był
jej nauczycielem, co było równocześnie drażniące i seksowne jak diabli. Chciałem jej to
powiedzieć, ale już weszła do przebieralni.
Wykorzystałem moment na oddech i wyczyszczenie głowy.
Dzisiaj, mój plan zaczynał się dziś. Jeśli nie, prawdopodobnie skończę z wyskoczeniem z
tym bez żadnego ostrzeżenia. A ze skłonnością Bliss do panikowania to definitywnie nie był
dobry pomysł.
Przebrałem się z kostiumu i powiesiłem go dla personelu technicznego tak szybko, jak
mogłem. Jutro mamy dzień wolny, co oznaczało że będzie to dzień prania. Również dobra
rzecz, ponieważ mój kostium z pewnością pachniał lepiej. Kilka znajomych z obsady zaprosiło
nas na drinki, ale wymówiłem się. Miałem nadzieję, że Bliss zrobiła to samo. Dzisiaj chciałem
ją całą dla siebie.
Ubrałem się w rekordowym czasie i czekałem na Bliss. Kiedy wyszła pierwsza
dziewczyna, roześmiała się i potrząsnęła głową. Wsunęła głowę do środka, mówiąc. Bliss,
twój chłopak praktycznie ślini się tutaj.
Chłopak. Wciąż nie byłem do tego przyzwyczajony. Nawet po tym jak Bliss skończyła
studia, było niezręcznie, kiedy widzieli nas razem ludzie. Miło było mieć coś świeżego w
Filadelfii. Nie musieliśmy ukrywać się.
Każda dziewczyna, która wychodziła, posyłała mi znaczący uśmiech, ale Bliss nie
śpieszyła się, siedząc nawet dłużej niż normalnie.
- Bliss! zawołałem przez drzwi. Starasz się mnie torturować?
Drzwi raz jeszcze otworzyły się, kolejna uśmiechnięta aktorka, lecz nie Bliss.
Westchnąłem. Jestem całkiem pewna, że to robi powiedziała dziewczyna.
Jęknąłem, przyciskając twarz do ściany. Drzwi otworzyły się i nawet nie kłopotałem się
spojrzeniem.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]